Zaznacz stronę
Spora część z nas ma obecnie konta w mediach społecznościowych. Niektórzy działają w nich bardzo aktywnie a inni są raczej obserwatorami, którzy sporadycznie coś publikują a jeśli już są aktywni to raczej w ramach treści publikowanych przez innych. To właśnie te treści publikowane w social media są dla wielu osób esencją serwisów takich jak choćby Facebook. W ramach własnego profilu lub też fanpage’a chętnie dzielimy się przemyśleniami a także zdjęciami z wakacji czy podróży. Właśnie na portalach społecznościowych publikujemy niezliczone ilości treści licząc na aktywność innych użytkowników wyrażoną choćby poprzez lajki.

Jednak z tymi treściami jest pewien problem a właściwie to nawet nie jest on związany z treściami co ze specyfiką samych mediów społecznościowych. Po pierwsze nawet najlepszy content może się nie przebić i nie trafić do świadomości innych użytkowników. Taki na przykład Facebook regularnie obcina zasięgi organiczne jeszcze bardziej ograniczając nasze szanse na to, że to co publikujemy będzie miało okazję zobaczyć większe grono odbiorców.

Cykl życia treści w social media

Każdego dnia na samym tylko Facebooku scrollujemy dziesiątki różnych postów i treści często nawet nie zatrzymując się przy nich na dłużej tylko oceniając ich przydatność dosłownie w ułamku sekundy. Zatem łatwo jest chyba zrozumieć, że pojawić się komuś wśród treści prezentowanych w newsfeedzie to jedno ale trzeba jeszcze skupić uwagę takiego użytkownika aby zatrzymał się przy naszym poście na dłużej i być może zainteresował naszym contentem.

Jakbyśmy mieli mało problemów to kolejnym jest dość krótki czas życia treści publikowanych w mediach społecznościowych. Jeśli nasz post dość szybko nie “zażre” to raczej szybko zostanie zakopany w czeluściach Facebooka. Algorytmy wykorzystywane przez serwisy społecznościowe nie będę się cackać z naszym contentem jeśli nie będzie już na starcie wzbudzał odpowiedniego zainteresowania to skutecznie przykryją go innymi treściami. Te inne treści stanowić będą w głównej mierze materiały nowsze a także takie, które cieszą się zainteresowaniem użytkowników wyrażanym poprzez lajki, komentarze i udostępnienia. Tak więc cykl życia naszego contentu jest wyjątkowo ograniczony o ile nie dbamy o jego płatne promowanie.

Pierwsza strona internetowa – dlaczego warto?

Gdy spojrzymy na media społecznościowe z perspektywy tej specyfiki ich funkcjonowania to szybko dostrzeżemy, że są przydatnym kanałem dotarcia do użytkowników. Jednak trudno byłoby opierać się tylko o nich uzależniając się tak naprawdę tylko i wyłącznie od dystrybucji treści tym jednym kanałem. W przypadku wykorzystania tylko mediów społecznościowych dochodzi jeszcze kwestia tego, że często to właśnie social media są również nośnikiem dla naszych treści.

Opierając swoje działania w pełni na wykorzystaniu serwisów takich jak Facebook uzależniamy się więc od tych portali nie mając tak naprawdę kontroli nad naszą treścią. Może się okazać, że pewnego pięknego dnia dostaniemy bana i treści przepadną. Do tego dochodzą wspomniane już wcześniej kaprysy algorytmu odpowiadającego za widoczność naszego contentu. Oczywiście nikt nie każe porzucać mediów społecznościowych bo w strategii dystrybucji swoich treści nadal można je z powodzeniem wykorzystać gdy podejdzie się do tego we właściwy sposób.

Zadbajmy jednak o odpowiedni nośnik dla naszego contentu, taki nad którym będziemy mieć kontrolę w zakresie tego co wrzucamy i co się z tą treścią później dzieje. Kontrola nad naszą treścią to bez wątpienia podstawowa zaleta bowiem tutaj w pełni panujemy nad naszymi publikacjami nie musząc obawiać się banów. Należy jednak zadbać sobie o kwestię kopii zapasowych tak aby być również przygotowanym na wypadek awarii.

Własna strona internetowa to lepsza analityka

Motywacją do postawienia swojej pierwszej strony internetowej mogą również być kwestie analityczne. W przypadku przyciągania użytkownika do swojego serwisu możemy zbierać mnóstwo danych na temat tego co szczególnie cieszy się zainteresowaniem i jak odwiedzający nasz serwis konsumują dostępne w nim treści. Dzięki możliwości zainstalowania takiego narzędzia jak choćby Google Analytics możemy zyskać wiele przydatnych informacji. Za sprawą odpowiednio zapiętej i skonfigurowanej analityki lepiej poznamy naszych użytkowników, przekonamy się jakimi kanałami docierają do naszego serwisu oraz udoskonalimy naszą witrynę na podstawie danych na temat zachowania odwiedzających.

Łatwiej zadbać o użytkownika na swojej stronie internetowej

Zresztą co do samych użytkowników to swoja strona internetowa daje też znacznie większe możliwości zatrzymania ich na dłużej i dostarczenia interesujących ich treści. Wystarczy wspomnieć choćby o mechanizmie podobnych artykułów albo przemyślanym linkowaniu wewnętrznym. Jeśli podejdziemy w odpowiedni sposób do tematu architektury informacji to będziemy mogli użytkowników rozprowadzać w najlepszy możliwy sposób po informacjach, których poszukują.

Gdy do tego dołożymy wspomnianą już wcześniej analitykę i możliwość robienia testów A/B na podstawie gromadzonych danych to zobaczymy jakimi możliwościami dysponujemy jeśli chodzi o dbanie o użytkownika. Na własnej stronie internetowej możemy troszczyć się nie tylko o jakość publikowanych treści ale również sposób ich prezentacji tak aby był jak najbardziej przystępny. Nad stroną internetową mamy kontrolę a więc aż prosi się o to aby eksperymentować z formą chcąc stopniowo czynić naszą witrynę coraz lepszą.

Cykl życia treści może być znacznie dłuższy na własnej stronie internetowej

Kolejna istotna kwestia, o której wspominaliśmy to cykl życia treści, który w przypadku treści w mediach społecznościowych bywa dość krótki. Gdy jednak postawimy pierwszą stronę internetową to zrozumiemy, że w tym wypadku spojrzenie na cykl życia naszego contentu ulega zmianie. Po pierwsze zyskujemy bowiem możliwość docierania do użytkowników różnymi kanałami i ściągania ich w jedno miejsce a więc do naszej strony gdzie koncentrujemy cały ruch związany z naszymi treściami. Najciekawiej robi się gdy spojrzymy na to z perspektywy ruchu organicznego z wyszukiwarki gdzie jeśli osiągniemy wysokie pozycje na pewne frazy to możemy liczyć na ruch przez wiele tygodni czy nawet miesięcy. Poprzez wyszukiwarkę użytkownicy mogą do naszych treści docierać jeszcze po długim czasie od momentu ich publikacji.

Rozwijając stopniowo stronę warto też pomyśleć o recyklingu treści a więc “odświeżaniu” szczególnie interesujących dla użytkowników materiałów. Przy okazji przeredagowywania treści mamy możliwość lepszego zoptymalizowania ich pod SEO co da nam szansę przyciągnięcia jeszcze większej liczby użytkowników z wyników wyszukiwania. Dodatkowo przy różnych okazjach warto wracać do takich treści poprzez ponowną publikację w mediach społecznościowych czy promowanie w ramach mailingu.

Pierwsza strona internetowa – jak się do tego zabrać?

Wiemy już sporo w kwestii tego dlaczego stworzyć swoją pierwszą stronę internetową. Zastanówmy się zatem jak właściwie się do tego procesu zabrać. W końcu stworzenie swojej witryny to nie jest coś co robi się ot tak.

Pomysł na swoją pierwszą stronę internetową

Podstawowa kwestia to pomysł co do tego jaką tematykę poruszać będzie nasza strona. Ta decyzja zdeterminuje wiele późniejszych choćby w zakresie planowania treści. Zastanówmy się w jakiej tematyce czujemy się dobrze i o czym chcielibyśmy pisać. Może pragniemy dzielić się regularnie opiniami w jakimś temacie i chcemy stworzyć taki opiniotwórczy blog a może po prostu mamy wiedzę w jakiejś tematyce i nadeszła pora aby się nią podzielić tworząc serwis specjalistyczny.

Jaką mamy wizję swojej pierwszej strony internetowej?

Gdy już wiemy o czym chcemy pisać to trzeba się jeszcze zastanowić jak. Mówiąc wprost, musimy pomyśleć nad tym jaki mamy pomysł na nasz serwis. Czy bardziej wyobrażamy to sobie jako skromny blog gdzie dzielimy się po prostu swoim punktem widzenia czy jednak serwis specjalistyczny? Jaka będzie struktura tego serwisu? Jaka będzie forma prezentacji treści? To wszystko są pytania, na które trzeba sobie odpowiedzieć tworząc swoją pierwszą stronę internetową.

O czym pisać na swojej pierwszej stronie internetowej?

Gdy już nawet wiemy jaka będzie tematyka naszej witryny i mamy pewną wizję tego jak będzie wyglądała to i tak nasuwa się pytanie: o czym pisać aby skutecznie ściągnąć na naszą stronę internetową użytkowników? Najprościej byłoby odpowiedzieć, że trzeba po prostu pisać o tym co zainteresuje naszych odbiorców a kluczem jest dowiedzieć się co to jest.

Tutaj na szczęście z pomocą przychodzi nam Google, który jako źródło informacji będzie w tym wypadku najlepszy. W końcu ludzie korzystając każdego dnia z wyszukiwarki sami informują o tym czego potrzebują wpisując konkretne frazy i poszukując informacji. Dane na temat tego czego szukają użytkownicy są dostępne choćby poprzez narzędzia takie jak:

  • Ubersuggest
  • AnswerThePublic

Dzięki nim znajdziemy pomysły na konkretne artykuły analizując to co interesuje ludzi w naszej tematyce.

Domena naszej pierwszej strony internetowej

Nasza strona internetowa musi być dostępna pod jakimś konkretnym adresem a więc potrzebujemy domeny. Ścieżki pozyskania odpowiedniego adresu mamy zasadniczo dwie

  • Kupić domenę
  • Przechwycić domenę

Pierwsza opcja oznacza zakup potencjalnie nowej domeny. Mówię tutaj o potencjalnie nowej nie bez przyczyny bowiem może się okazać, że pod danym adresem już kiedyś funkcjonowała jakaś strona internetowa. Jednak w większości będzie to domena zupełnie nowa, której brand będziemy musieli stopniowo budować

Druga opcja oznacza przechwycenie domeny “z historią” a więc takiej, pod którą mogła być już kiedyś dostępna strona internetowa. Różnica jest przede wszystkim taka, że często wśród domen dostępnych do przechwycenia można znaleźć bardziej atrakcyjne nazwy. Może się zatem okazać, że w danej branży najciekawsze nazwy mające potencjał na zbudowanie dobrego brandu będą dostępne przede wszystkim poprzez przechwycenie. Jeśli więc wszystkie interesujące nazwy jakie przychodzą nam do głowy są już zajęte to przyjrzyjmy się temu jakie domeny w naszej branży są dostępne do przechwycenia. Bardzo pomocny tutaj może być serwis AfterMarket.pl.

Gdy mówimy o przechwytywaniu domen “z historią” warto wspomnieć również o tym jakie ma to znaczenie dla SEO. Patrząc z perspektywy pozyskiwania ruchu z organicznym wyników wyszukiwania istotny jest autorytet danej domeny. Gdy rejestrujemy zupełnie “świeżą” domenę to dla Google’a zaczyna ona z czystą kartą i musi sobie stopniowo dopiero budować swoją reputację. To budowanie reputacji przekłada się oczywiście na czas jakie jest potrzebny aby strona internetowa dostępna na takiej domenie zaczęła się pojawiać na satysfakcjonujących nas pozycjach w wynikach wyszukiwania.

W przypadku domeny “z historią” mamy zazwyczaj do czynienia już z pewną reputacją zbudowaną nie tylko dzięki historii funkcjonowania serwisu na takiej domenie ale również dzięki linkom. Tak więc taka domena przechwycona ma szansę szybciej zacząć pozyskiwać ruch z organicznych wynikach wyszukiwania. Oczywiście wszystko tu będzie zależało od tego czy właściwie wykorzystamy potencjał takiej przechwyconej domeny podczas stawianie na niej swojej pierwszej strony internetowej.

Serwer dla pierwszej strony internetowej

Jeśli nasza witryna ma być dostępna dla użytkowników to musimy jeszcze umieścić ją na serwerze. W przypadku pierwszej strony internetowej serwer to może nawet za dużo powiedziane bowiem zazwyczaj wystarczy nam hosting. Mówiąc najprościej hosting to wydzielony obszar serwera współdzielonego pomiędzy wielu użytkowników, którzy również stawiają na nim swoje strony internetowe.

Mówiąc wprost firma hostingowa udostępnia miejsce na serwerze wielu użytkownikom i zarówno miejsce tego serwera jak i oferowana przez niego moc obliczeniowa jest pomiędzy nich odpowiednio dzielona. Oczywiście z czasem taki hosting może stać się ograniczeniem dla witryny, na której będzie bardzo duży ruch. Jednak na pierwszą stronę internetową hosting w zupełności wystarczy.

Promocja pierwszej strony internetowej

Być może na początku nie będziemy się jeszcze zbytnio chwalić całemu światu tym, że mamy już swoją pierwszą stronę internetową. Jednak przyjdzie w końcu taki moment gdy nasz początkowo skromny projekt rozrośnie się na tyle, że zapragniemy przyciągnąć na naszą witrynę użytkowników. Warto więc zastanowić się jakimi kanałami będziemy mogli tych userów pozyskiwać.

Do wyboru mamy między innymi źródła ruchu takie jak:

  • SEO
  • SEM
  • Social Media
  • Email Marketing
  • Referrall

Zwłaszcza na początku najbardziej kusząco mogą prezentować się SEO oraz Social Media i być może to od nich warto byłoby zacząć. W przypadku SEMu a więc reklamy w płatnych wynikach wyszukiwania konieczny jest już budżet aby zaistnieć. Z kolei do email marketingu wypadałoby najpierw zbudować sobie wartościową bazę subskrybentów zainteresowanych naszą tematyką tak aby faktycznie mailingi mogły być efektywne.

Oczywiście nadużyciem byłoby mówienie, że działania SEO czy socialowe są w pełni darmowe bowiem tutaj również trzeba mówić o pewnych kosztach. Jednak na początek te dwa kanały i tak mogą się okazać najlepsze do przyciągania ruchu na stronę. Tak się bowiem składa, że w przypadku tych dwóch kanałów ruchu możemy podziałać nieco własnymi siłami. W takim wypadku inwestycją będzie przede wszystkim nasz czas poświęcony choćby na naukę podstaw SEO zwłaszcza w zakresie tego jak optymalizować treści oraz konkretne działania.